Moja okolica w śniegu.
Nie lubię zimy - wygląda dobrze jedynie na zdjęciach. W praktyce nie jest już tak przyjemnie. W tym roku ta nieprzyjemna pora roku musiała znów mnie wpędzić w chorobę. Nie lubię i już!
A teraz... mała zapowiedź. Zaczynam czwarty semestr studiów i w związku z tym mam co najmniej dwa powody do małej sesji zdjęciowej. Obiekt: poniemieckie osiedle, po pierwszym zwiadzie oceniam je na całkiem malownicze ;) Mam nadzieję, że zdrowie szybko wróci i będę mogła wybrać się na te krańce miasta oraz wkleić tutaj kilka zdjęć.
Nie lubię zimy - wygląda dobrze jedynie na zdjęciach. W praktyce nie jest już tak przyjemnie. W tym roku ta nieprzyjemna pora roku musiała znów mnie wpędzić w chorobę. Nie lubię i już!
A teraz... mała zapowiedź. Zaczynam czwarty semestr studiów i w związku z tym mam co najmniej dwa powody do małej sesji zdjęciowej. Obiekt: poniemieckie osiedle, po pierwszym zwiadzie oceniam je na całkiem malownicze ;) Mam nadzieję, że zdrowie szybko wróci i będę mogła wybrać się na te krańce miasta oraz wkleić tutaj kilka zdjęć.
Ciekawy kierunek :-)
OdpowiedzUsuń