Kolejne zdjęcie z etnologicznych, letnich ćwiczeń terenowych w 2011. Na zdjęciu zamek w Pszczynie, który osobiście bardzo lubię. W czasie swoich pszczyńskich spacerów miałam mnóstwo czasu na "kręcenie" się wokół niego, tak więc pewnie ponad tydzień "wakacji" spędziłam w Pszczynie.
Na dokładkę dobra wiadomość - już niedługo sprawa z obiektywem zostanie rozstrzygnięta!
Na dokładkę dobra wiadomość - już niedługo sprawa z obiektywem zostanie rozstrzygnięta!
mojego K. okolice :) I moje też w zasadzie nieco dalsze :)
OdpowiedzUsuńMam 20 minut do Pszczyny - nawet mam tam rodzine:)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog:*
Obserwujemy ?
Ja już obserwuje : D A czy Ty byś zechciała? :
http://naszblog1999.blogspot.com/