Jedno z podwórek przy ulicy Piotrkowskiej. Każde z nich ma swój charakter, ale większosć jest betonowym więzieniem. Zwiedza się dosć przyjemnie, ale nie wiem czy tak samo się mieszka.
PS Witam kilku nowych obserwatorów, którzy dołączyli w ostatnich tygodniach ;)
I jeszcze jedno.
Znikam na miesiąc. Kiedys trzeba wreszcie obronić ten licencjat.
Trzymam kciuki za licencjat. Prześliczne zdjęcie, chciałabym zwiedzić kiedyś Łódź. :)
OdpowiedzUsuńKlimatyczne bardzo!
OdpowiedzUsuńPowodzenia. :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia z licencjatem! :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie kojarzy mi się z... Katowicami.
OdpowiedzUsuńPowodzenia z licencjatem!
Lubię takie zdjęcia! Powodzenia na obronie ;)
OdpowiedzUsuńPiękna ta kamieniczka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie u mnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://daquerreblog.blogspot.com/2013/06/drugie-rozdanie.html