Jezioro Wiżajny. Chętnie wróciłabym w tamte strony.
(zdjęcie: pewna osoba powiedziałby, że to kiczowaty zachód słońca ;))
(zdjęcie: pewna osoba powiedziałby, że to kiczowaty zachód słońca ;))
Ostatnio nie robię zdjęć, choć bym chciała. Moją głowę zajmują teraz mapy różnych kontynentów (akurat na zdjęciu jest Afryka) i problemy etnologiczne, które muszę pokonać :) Obiecuję więcej nowych zdjęć w przyszłości.
Wszystkiego, co najlepsze w te Święta oraz w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńwww.fashionablyyy.blogspot.com
:*:*
Coś wiem o tych etnologicznych dylematach :D
OdpowiedzUsuńA mapka Afryki też nie jest mi obca :D
Ewa :]