wtorek, 10 stycznia 2012

Kap, kap...


Zdjęcie było zrobione dość dawno. Może w wakacje dwa lata temu? Miejsca jestem pewna - to otwarty ogród łódzkiej Palmiarni. Piękne wspomnienia i pierwsze poważniejsze eksperymenty z lustrzanką. Za kilka dni oddam obiektyw do naprawy, ciekawe ile zawołają za nią. Mam nadzieję, że nie za dużo, bo planuję zakup czegoś nowego do tego 'lustra'.

3 komentarze:

  1. fajne ujęcie :))

    Zapraszam na moje rozdanie !:)
    http://jagoo-peppermint.blogspot.com/2012/01/k-o-n-k-u-r-s.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczne ujęcie ! W ogóle to uwielbiam zdjęcia z wodą :)

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz! Komentarze poniżej poziomu przyzwoitości oraz rekalmy będą usuwane.