sobota, 31 marca 2012

Moje miasto czyli Łodź w moim obiektywie (2)


Okno uroczej drewnianej kamieniczki. Tak, takie skarby są jeszcze w Łodzi.

(nadal nie wiem ja robić, aby zdjęcia były większe... to jest maks)

piątek, 30 marca 2012

Moje miasto czyli Łódź w moim obiektywie


Lofty u Scheiblera. Księży Młyn.
Kiedyś, dawno dawno temu, chyba jeszcze na innym blogu obiecałam serie zdjęć z mojego miasta. Jakos to nie wyszło bo zajęłam się kwiatkami i innymi. Teraz zajęcia na uczelni trochę zmusiły mnie do powrotu do tego pomysłu. W środę odbyłam długi spacer po mojej okolicy, w celu wykonania pewnego zadania na zajęcia. Chętnie prezentuję i będę dalej prezentowała efekty :)

PS Jak robi się aby zdjęcia na blogu były jeszcze większe? Kiedyś umiałam to zrobić, ale teraz kompletnie mi to nie wychodzi...


niedziela, 18 marca 2012

Po raz drugi



I już jest. Hiacynt. Tak naprawdę jest bardziej fioletowy niż na zdjęciu, ale póki co nie miałam czasu, żeby upodobnić zdjęcie do rzeczywistości. Ale i tak jest piękny!

A w ogródku widać już wybijające się krokusy. Ich też nie mogę się doczekać! Może zrobią mi prezent urodzinowy? ;)


środa, 14 marca 2012

Wiosennie po raz pierwszy



Mam wreszcie swoją mała wiosnę. Fioletowy, a właściwie bordowy hiacynt, który póki co nie wygląda za specjalnie, ani nie pachnie. Ale jeszcze parę dni... !





To już wiosenna zmiana fryzury. Nie mam zdjęć z ostatnich miesięcy, bo jakoś nie miałam ochoty być obfotografowywana. Tak więc włosy zdążyły już wypłowieć, ale niedługo wrócę do wiewióry, jak to niektórzy mówią :)


poniedziałek, 5 marca 2012


Wspomnienia z wakacji. Staw pełen lilii wodnych był niesamowity, nigdy nie widziałam ich w takiej ilości. Niestety podejrzewam, że awaria apratu 'pożarła' zdjęcia całości. Jednak poszukam jeszcze, może uda się coś jeszcze uratować.


sobota, 3 marca 2012

Pomieszanie


Wszystko i nic. Cóż, trzeba zmienić, przynajmniej na zajęcia z T.B.E. Fotografia, swoje myślenie o zdjęciach na myślenie antropologiczne. Mniej idealności, więcej realności, czysty przekaz itp. itd. Trudno będzie, bo zauważyłam, że po podszkoleniu warsztatu nadawałabym się pewnie najbardziej do fotografii reklamowej :)