Zdjęcia z czasu
jak była jeszcze prawdziwa zima, a nie to co teraz. Błoto, resztka śniegopodobnej
brei, trochę wymęczonej trawy. Wolałabym, żeby się pogoda wreszcie zdecydowała:
albo padający miękki śnieg, albo wiosna w pełni z kwitnącymi kwiatami :)
"Modelka" na zdjęciach to moja mama, która często
towarzyszy mi podczas spacerów po słynnym z moich zdjęć osiedlu
( żartuję sobie trochę, ale pokazałam kilka zdjęć na kole fotograficznym
i zostałam zapytana o to gdzie jest to osiedle ).
Planuję dokończenie i opublikowanie pewnego tagu muzycznego, przygotujecie sie więc na trochę muzyki w następnym poscie ;)
Jestem przygotowana już od dawna. Fajne focisze. Ta 1 trochę taka mroczna. Ale i tak spoko. Pozdro dla Mamy.
OdpowiedzUsuńhmm.. Zdecydowanie wolę jak jest cieplej. Przedwiośnie= me gusta ! ^ ^ Nie muszę się jakoś grubo ubierać.
Mama -fajna kompanka do spacerów, ja mojej mamy chyba nie dałabym rady wyciągnąć:)
OdpowiedzUsuńZielono się zrobiło! Wiosna idzie!
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia - szkoda, że moja mama nie chce pozować:-)