niedziela, 18 marca 2012

Po raz drugi



I już jest. Hiacynt. Tak naprawdę jest bardziej fioletowy niż na zdjęciu, ale póki co nie miałam czasu, żeby upodobnić zdjęcie do rzeczywistości. Ale i tak jest piękny!

A w ogródku widać już wybijające się krokusy. Ich też nie mogę się doczekać! Może zrobią mi prezent urodzinowy? ;)


1 komentarz:

  1. U mnie póki co tylko przebiśniegi. I widzę już kiełki żonkili :)

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz! Komentarze poniżej poziomu przyzwoitości oraz rekalmy będą usuwane.